Inspiracje  |  20 kwietnia 2015

Tydzień w Paryżu

Paryż jako cel podróży poślubnej to tradycyjny wybór wszystkich romantyków. Z pewnością nie sprawią wam zawodu spacery po Polach Elizejskich czy paryskich wzgórzach, a urocza atmosfera paryskich uliczek i zakątków rozgrzeje wasze serca.

Wieża Eiffla

Od tego większość turystów rozpoczyna zwiedzanie Paryża. Wieża Eiffla może się podobać lub nie, ale jest symbolem, znakiem rozpoznawczym Paryża. Na sam szczyt wieży (na wysokości 300 m) można wyjechać windą – trzeba się z góry nastawić na kilometrowe kolejki, niezależnie od pory roku. Można też wyjść po schodach, ale tylko na drugi poziom. Niezłe ćwiczenie kondycji, a nawet z tego tarasu (na wysokości 115 metrów) można zobaczyć panoramę całego miasta. Może nawet lepiej niż z samej góry, skąd wszystko wydaje się milimetrowe.

Pola Elizejskie

To z kolei najbardziej reprezentatywna aleja Paryża. Tutaj co roku 14 lipca (święto narodowe Francji – rocznica wybuchu rewolucji francuskiej) odbywają się defilady, tutaj też kończy się wyścig Tour de France. Ta sześciopasmowa arteria łączy Łuk Triumfalny z Placem Zgody. Wzdłuż niej jest mnóstwo atrakcyjnych sklepów, restauracji i hoteli. W rozkoszowaniu się jej urokiem przeszkadza niestety ryk pędzących samochodów.

Katedra Notre Dame

Imponujący gotycki monument, który budowano przez ponad 200 lat. Interesująca jest nie tylko architektura katedry, ale też położenie – na jednej z dwóch wysp na Sekwanie. W środku katedry znajdują się liczne gotyckie rzeźby, właśnie tutaj też spoczywają relikwie – Korona Cierniowa i gwoździe, którymi przybito Jezusa Chrystusa do krzyża. Kto chce, może też wyjść na szczyt wieży i zobaczyć panoramę Paryża.

Bazylika Sacre Coeur

Czyli Bazylika Najświętszego Serca. Zbudowana na samym szczycie wzgórza Montmartre na prośbę mieszkańców ocalałych po wojnie prusko-francuskiej. Można do niej dojechać kolejką linową lub wejść po schodach. Jest widoczna niemal z każdego miejsca Paryża i stamtąd również można zobaczyć panoramę miasta. Na wzgórzu Montmarte mieści się też słynny Plac Montmarte, gdzie artyści malują portety turystów i wystawiają inne swoje dzieła na sprzedaż. Jest co podziwiać!

Łuk Triumfalny

Kolejny symbol Paryża, zbudowany z inicjatywy Napoleona (choć on sam nigdy Łuku nie ujrzał) dla upamiętnienia wiktorii wojsk francuskich pod Austerlitz w 1805 r. Z tego miejsca rozchodzi się promieniście 12 głównych alei Paryża, m.in. Pola Elizejskie. Po wejściu po schodach można to wszystko zobaczyć z tarasu – widok jest imponujący zwłaszcza wieczorem!

unsplash adl1z8_ngy-stacy-wyssLuwr

Dawniej pałac królewski, obecnie zaś największe i najczęściej zwiedzane muzeum świata. Na zwiedzanie trzeba sobie zarezerwować cały dzień – inaczej zdążycie zobaczyć wszystko tylko „po łebkach”. Nie warto, bo naprawdę jest tu co oglądać: Venus z Milo, Mona Lisa, Matka Boska Samotrzecia, Matka Boska w grocie, Nike z Samotraki oraz mnóstwo dzieł sztuki Wschodu, Grecji, Egiptu i Rzymu.

Moulin Rouge

Najsłynniejszy kabaret świata, w którym zatrudniani są tylko wybitni tancerze i tancerki. Trzeba zatem obejrzeć nie tylko z zewnątrz, ale też od środka. A potem przejść się po sławetnym Pigalaku – najlepiej wieczorem.
To tylko program obowiązkowy. W Paryżu jest jeszcze mnóstwo innych atrakcji turystycznych i tydzień na dokładne zwiedzenie tego miasta to nawet za mało.

 

Zdjęcia: unsplash.com

Tagi: