Inspiracje  |  27 lipca 2017

Najdłuższe zaręczyny świata

(foto: bbc.com)

Jak długo da się zwlekać z zaręczynami, nawet gdy pierścionek jest już kupiony i tylko czeka na odpowiedni moment? Okazuje się, że niektórzy zakochani mają wprost anielską cierpliwość!

Droga pierścionka zaręczynowego – z ozdobnego pudełeczka wprost na palec Wybranki – zazwyczaj jest dość krótka i trwa mniej więcej tyle, ile zakochanemu mężczyźnie zajmuje zadanie kluczowego pytania: “Czy zostaniesz moją żoną?” oraz pełne napięcia oczekiwanie na upragnioną odpowiedź. Od każdej regułu zdarzają się jednak wyjątki.

Poznajcie zatem pierścionek zaręczynowy, który niemal 1,5 roku spędził “incognito” na szyi nieświadomej niczego (przyszłej) Narzeczonej.

 

Skarb ukryty w drzewie

Z okazji pierwszej rocznicy związku pewien Australijczyk, Terry, podarował swej dziewczynie, Annie, unikatowy, ręcznie rzeźbiony wisiorek z drewna tasmańskiej sosny Huon, ozdobiony fragmentem muszli. Nie zdradził jednak Ukochanej, że ów romantyczny podarunek skrywa pewną tajemnicę, a mianowicie – zaręczynowy pierścionek z brylantem, ukryty w wyżłobionym wnętrzu wisiorka!