Kobiecy orgazm: fakty i mity. Jak to jest z tym szczytowaniem u pań?

Na temat kobiecego orgazmu narosło mnóstwo mitów. Dziś rozprawiamy się tylko z kilkoma, bo kobiecy orgazm jest tak skomplikowany, że aby dokładnie napisać, co jest prawdą, a co fałszem, potrzebna by była cała książka. I to nie najcieńsza…

1. Kobieta może przeżywać orgazm wielokrotny

FAKT. Niektóre kobiety mogą przeżywać kilka lub nawet kilkanaście orgazmów w krótkich odstępach czasu. Nie można jednak oczekiwać tego za każdym razem – zależy to od wielu czynników. Może się zdarzyć, że jednego dnia kobieta przeżyje kilka orgazmów w ciągu pięciu minut, a następnego tylko jeden i to z pewnym trudem.

2. Kobiety też mogą mieć wytrysk

FAKT. Ale dotyczy to tylko niektórych z nich. Trudno nawet powiedzieć, jakiego odsetka kobiet – jedne dane mówią o 10%, inne wręcz o 60%. I nawet u kobiet, które mają tę zdolność, wytrysk nie zdarza się przy każdym orgazmie. Poza tym kobiecy wytrysk nie jest tak spektakularny jak u mężczyzny. Wydziela się wtedy niewielka ilość płynu z gruczołów okalających cewkę moczową. Nie ma więc żadnej fontanny czy strumienia – po prostu jest trochę (choć zauważalnie) bardziej mokro niż zwykle.

3. Brak orgazmu u kobiety oznacza, że albo facet się nie sprawdził, albo jest ona oziębła

MIT. Każda kobieta czasem ma ochotę na seks (i wtedy prawdopodobieństwo osiągnięcia orgazmu jest większe), a czasem nie ma albo zwyczajnie jest zestresowana bądź zmęczona. Wtedy trudniej osiągnąć orgazm. Nie ma to nic wspólnego z umiejętnościami mężczyzny. Nawet jeśli kobieta przez dłuższy czas od rozpoczęcia współżycia nie ma orgazmu, nie warto się martwić na zapas ani rozstawać się z powodu niedopasowania seksualnego. Niektóre kobiety po prostu muszą „nauczyć się” partnera (i wzajemnie!), a to wymaga czasu – nawet kilku lub kilkunastu miesięcy. Należy też pamiętać, że choć teoretycznie seks otacza nas zewsząd w reklamach, filmach itp., tak naprawdę seksualność, zwłaszcza kobieca, w wielu kręgach ciągle jest tematem tabu. Skutkiem tego niejedna młoda kobieta może na początku współżycia odczuwać skrępowanie, przede wszystkim zaś nie znać własnego ciała i własnych potrzeb. I tego też musi się nauczyć, by przeżywać rozkosz.

4. Kobiecie podczas orgazmu twardnieją sutki

FAKT/MIT. Wcale nie jest to regułą. Z pewnością z wyglądu sutków nie można wnioskować, czy kobieta miała orgazm, czy tylko udawała. Sutki twardnieją z licznych przyczyn, choćby zimna czy podrażnienia ostrym materiałem. Owszem, zwykle twardnieją też podczas seksu, ale w wyniku podniecenia, nie tylko orgazmu. Ale są i takie kobiety, które przeżywają wspaniałe orgazmy bez reakcji ze strony piersi. Jest też całkiem liczna grupa kobiet, którym zdarza się raz tak, raz inaczej.

5. Brak orgazmu powoduje u kobiety frustrację

MIT. Zdarza się, że kobieta jest niezwykle podniecona, a jednak nie osiąga orgazmu. Mimo to seks jest dla niej przyjemny i czuje się po nim zaspokojona. Frustrację natomiast może wywoływać brak reakcji partnera na jej potrzeby. I chyba właśnie ten rodzaj frustracji, a zatem bardziej psychologiczny niż fizjologiczny, jest źródłem mitów o niezaspokojonych kobietach, które marudzą i wyżywają się na wszystkich, a zwłaszcza na partnerze. Frustrację też może wywoływać po prostu długotrwały brak seksu, przy czym mniejsze ma znaczenie, czy kończy się on orgazmem, czy nie. Na pewno źródłem frustracji nie jest jednorazowy czy nawet kilkukrotny brak orgazmu.

Czytaj także: O czym myśli kobieta w łóżku?