Najpierw przyjaciele…
Kilka powodów za i przeciw – najpierw przyjaciele, a potem narzeczeni?
Tyle zdań i uzasadnień, ilu zainteresowanych. Dzielą się one jednak generalnie na dwie teorie dotyczące przyjaźni, która przerodziła się w miłość. Pierwsza podkreśla, że w udanym związku miłosnym musi być element tajemnicy, więc przyjaciele nie mogą być parą, bo znają się jak łyse konie. Druga za podstawę miłości bierze długotrwałą przyjaźń, bo takie osoby sprawdziły swój związek w różnych sytuacjach i dopiero wtedy coś zaiskrzyło…
– On jest moim narzeczonym, współpracownikiem i przyjacielem. Nie mamy przed sobą tajemnic – tak mówi w jednym z wywiadów Agnieszka Radwańska o swoim partnerze (Dawid Celt), z którym zaplanowała swoje dalsze życie. Ich ślub tuż tuż, a ona podkreśla, taki związek daje jej szczęście i poczucie stabilizacji.
W magazynie Psychological Science przedstawiono wyniki badań mówiące, że gdy zaczynamy relację z nowo poznaną osobą, jest ona dla nas znacznie bardziej atrakcyjna fizycznie niż wieloletni przyjaciel, w którym właśnie odkryliśmy partnera na życie. Nasza intuicja podpowiada nam to samo … w tym przypadku trudno mówić o motylach w brzuchu czy piorunie z nieba.
Lucy Hunt, University of Texas at Austin podkreśla rolę innych faktorów przy związku powstałym z przyjaźni: możliwość wcześniejszego poznania się pozwala na zobaczenie innych cech osoby, z którą się zwiążemy, a atrakcyjność fizyczna nie przesłania jego wad. Taki wybór naukowcy nazywają w swoim żargonie “związkiem z wyboru” czyli łączymy swoje losy z osobą podobną do nas, jeśli chodzi o sposób zachowania czy postrzegania życia.
Analizując setki par, naukowcy doszli do wniosku, że im dłużej zna się osobę, tym mniejsze znaczenie ma jej atrakcyjność fizyczna. W ten sposób tłumaczą np. związki mało atrakcyjnej kobiety z bardzo przystojnym mężczyzną: po prostu strona fizyczna nie odgrywa wtedy roli, partnerzy widzą się w inny sposób.
Dalsze wnioski: poziom atrakcyjności fizycznej nie wpływa na zadowolenie z relacji, ex- przyjaciele są tak samo zadowoleni ze swojego związku, jak i świeżo poznani zakochani.
Co Wy na to?
Stawiacie na związek wcześniej oparty na przyjaźni czy na miłość od pierwszego wrażenia?
Niezależnie od tego jak się Wasz związek zaczął, najważniejsze jest aby przyniósł szczęście na lata!
