Wakacyjna zdrada
Zakochanym wydaje się, że kogo jak kogo, ale ich wakacyjne zdrady nie dotyczą. Jednak statystyki są nieubłagane: wakacje spędzane oddzielnie to okazja do przygód seksualnych. Tym bardziej że… jak się okazuje, mniej niż połowa Polaków uważa taki skok w bok na urlopie za zdradę (dla 63% panów i 50% pań erotyczna przygoda na samotnych wczasach nie jest zdradą). Jednocześnie 85% panów przyznaje, że seks z piękną nieznajomą jest dużo bardziej podniecający niż ze stałą partnerką. Mało kto z ankietowanych uważa, że taki skok w bok może mieć wpływ na stały związek, lecz statystyki temu przeczą – około 20% wakacyjnych zdrad kończy się… nowym związkiem.
Statystyki wykazują także, że – w przypadku mężczyzn – prawdopodobieństwo zdrady jest tym większe, im większa odległość od domu. Być może jest to związane z mniejszym ryzykiem, że partnerka nagle wpadnie na niespodziewane odwiedziny. W przypadku kobiet nie ma takiej prawidłowości, za to kobiety generalnie chętniej zdradzają, jeśli w stałym związku nie najlepiej się dzieje. Wniosek dla Panów – jeśli partnerka ma wkrótce wyjechać na samotne wakacje, należy ją przed tym obsypywać różami, prezentami i czułymi słówkami. Natomiast Panie, jeśli wyrażają zgodę na samotne wakacje partnera, muszą zadbać o to, by przebywał niezbyt daleko od miejsca zamieszkania. I z pewnością nie nad morzem, gdyż znów statystyki dowodzą niezbicie, że plaża, atmosfera kurortu i widok opalonych ciał w bikini mocniej działają na psychikę mężczyzn niż np. całodniowa wspinaczka w górach. Do większości zdrad wakacyjnych dochodzi właśnie w nadmorskich uzdrowiskach. Panowie i Panie, nie puszczajcie zatem swoich ukochanych na wakacje nad morzem! 🙂
A tak na serio: czy można ustrzec się przed wakacyjną zdradą partnera?
Niestety, nie ma na to stuprocentowej recepty. Podobnie jak na jego wierność w ogóle, nie tylko w czasie wakacji. Najprościej by było oczywiście nie puszczać swojej drugiej połówki na samotne wczasy. W życiu jednak różnie bywa i czasami okazuje się w ostatniej chwili, że nie możemy wyjechać na planowany urlop z powodu trudności w pracy lub spraw rodzinnych. Głupio by było zabraniać tego również ukochanej osobie. Nie chcemy przecież, żeby nasz związek polegał na ciągłym pilnowaniu się nawzajem. Warto natomiast przed wakacyjną rozłąką porozmawiać z partnerem lub partnerką. Powiedzieć jasno, że seks z inną osobą jest zdradą, nawet jednorazowy, nawet pod wpływem alkoholu czy innych okoliczności. Warto zaznaczyć: ufam ci, że tego nie zrobisz. Wyrażenie zaufania może podziałać lepiej niż telefony „kontrolne” co dziesięć minut. Takie postawienie sprawy i nazwanie rzeczy po imieniu ma wpływ na ludzi dojrzałych i często powoduje, że gdy istnieje ryzyko „chwilowego zapomnienia”, w ich głowach zapalają się czerwone światła… Ale oczywiście pewności nigdy mieć nie można. Podobnie jak na co dzień.
Zdjęcie: unsplash.com