Porady  |  18 sierpnia 2015

Co wkurza kobiety w mężczyznach i vice versa!

Co wkurza kobiety w mężczyznach?

1. Bałaganiarstwo: porozrzucane brudne skarpetki, pozostawianie mokrych ręczników na łóżku, no i nieśmiertelna deska klozetowa…
2. Nieumiejętność okazywania uczuć, odbierana często jako chłód emocjonalny.
3. Maminsynkowatość. Mamusia gotowała najlepszą pomidorową i schabowe, mamusia zawsze będzie wiedziała, co poradzić, no i nie można nie odebrać telefonu od mamusi, nawet kiedy dzwoni (jak zawsze) w najmniej odpowiednim momencie.
4. Chrapanie. Komentarz zbyteczny.
5. Oglądanie się za spódniczkami i flirtowanie na każdej imprezie. W dodatku odpowiadanie na pretensje partnerki „Przecież tylko rozmawialiśmy” i traktowanie jej jak chorej z zazdrości samicy.
6. Źle pojęta męska duma. On zawsze wszystko musi wiedzieć najlepiej. I wszystko zrobić sam. Nawet gdy kompletnie się na tym nie zna. W życiu też nie zapyta od drogę, tylko będzie błądził po manowcach. Ale za to na własną rękę!
7. Kompletna odporność na argumenty o potrzebie zdrowego odżywiania się. Zwłaszcza w połączeniu z długotrwałym przesiadywaniem w „świątyni dumania”.
8. Konieczność powtarzania mu 15 razy, żeby wyniósł śmieci lub pozmywał po obiedzie.
9. Potrzeba udzielania porad. Kobiety często zwierzają się swoim partnerom z problemów, chcąc po prostu zostać wysłuchane, faceci natomiast od razu próbują rozwiązać za nie te problemy.
10. Zapominanie o rocznicach. O urodzinach partnerki przeciętny mężczyzna szybko się uczy pamiętać, o walentynkach zapomnieć nie sposób, ale o rocznicach pamiętają nieliczni.

 Brandon Grasley/flickr.comCo denerwuje mężczyzn w kobietach?

1. Powtarzanie, że jest za gruba, że ma cellulit i że brzydko jej w tej fryzurze – w dodatku najczęściej z oczekiwaniem, że facet będzie gorąco po raz sto pięćdziesiąty zaprzeczał.
2. Zmienność nastrojów i związana z nią nieprzewidywalność. Przeciętny facet potrafi zrozumieć, że każdy ma gorsze dni. Ci bardziej oświeceni biorą nawet poprawki na wahania hormonalne (okres, PMS itp.). Ale nie potrafią zrozumieć, dlaczego coś, co przy śniadaniu było super, przy obiedzie już jest kompletnie poronionym pomysłem.
3. Potrzeba ciągłego gadania, objawiająca się zarówno wierceniem dziury w brzuchu partnerowi, jak i wielogodzinnym wiszeniem na telefonie.
4. Nieumiejętność lub niechęć jasnego zakomunikowania, o co chodzi, domaganie się od partnera, żeby czytał jej w myślach i pretensje, że tego nie potrafi.
5. Traktowanie mężczyzn jak skończonych półgłówków, zwłaszcza w kwestii opieki nad dzieckiem.
6. Częste oczekiwanie w drzwiach wyjściowych na pacykującą się w łazience kobietę, która kwadrans temu obiecywała, że „za minutkę będzie gotowa”.
7. Domaganie się ciągłych zapewnień, że on ją kocha i że ona jest atrakcyjna.
8. Wypytywanie, dokąd, z kim i po co facet się wybiera. A potem zasypywanie go SMS-ami, gdy siedzi z kumplami na piwie…
9. Częste zmienianie zdania pod wpływem koleżanek.
10. Niezdecydowanie. Objawiające się na przykład niemożnością wybrania jednej z trzech sukienek czy pomadek i konsekwencją w postaci spędzenia całego dnia w centrum handlowym. Pół biedy, jeśli kobieta jest tam sama, ale jeśli w dodatku upiera się, by facet robił z nią zakupy…

Zdjęcie: Jason Ippolito/Flickr.com/licencja CC BY 2.0.

Tagi: