8 wskazówek jak zaoszczędzić na dekoracjach kwiatowych.
Kwiaty to zwykle nieodłączny element ceremonii zaślubin i przyjęć weselnych. Oczarowują urodą, często zapachem, dzięki czemu nadają uroczystości specjalny, wyjątkowy klimat.
Niekiedy jednak, budżet weselny nie jest w stanie objąć wymyślnych i bogatych dekoracji florystycznych. Nie ma się co martwić. Dzięki zastosowaniu się do poniższych wskazówek, na kwiaty nie wydamy kroci, a będą swą urodą cieszyć oko każdego z zaproszonych gości.
Pora roku. Główne zagadnienie, bez którego nie może być mowy o oszczędnościach. Warto przemyśleć i sprawdzić dostępność wybranych gatunków kwiatów w miesiącu, w którym zaplanowaliśmy naszą uroczystość. Każda doświadczona florystka podpowie, że peonie zimą, czy hortensje wiosną to nie najlepszy pomysł.
Ilość kwiatów. To też niezwykle istotna sprawa. Nie każda kompozycja musi być złożona z ich dużej liczby. Warto je dopełniać sezonowymi trawami i liśćmi. Efekt równie piękny, a jaka oszczędność.
Wielkość kwiatów. To proste. Im większe kwiaty, tym mniej ich potrzebujesz, bo mimo niewielkiej liczby, na pewno nie znikną w kompozycji. Im mniejsze, tym niestety większa ilość niezbędna do efektu wow.
Liczba kompozycji. Jeśli chcemy, aby było ich wiele i wszystkie równie okazałe, niestety musimy się liczyć z kosztami. Czasem warto zrezygnować z kilku dużych dekoracji, na rzecz tych mniejszych, aby np. w miejscu niezwykle widocznym, jak stół Młodej Pary, mogła być wyeksponowana kompozycja zapierająca dech w piersiach. Pamiętajcie, że mniejsze, wcale nie znaczy gorsze! Jeśli wykonane starannie i z dbałością o szczegóły, cieszy oko równie mocno.
Wielokrotne użycie. Przystrojenie domu Panny Młodej i jej bukiet, kościół, samochód, sala weselna, miejsce poprawin… Faktycznie sporo tych dekoracji. Aby zaoszczędzić, wcale nie musisz rezygnować z czegokolwiek! Wystarczy, że zaplanujesz przewiezienie dekoracji z domu Panny Młodej czy kościoła, wprost na salę weselną i szybkie uzupełnienie zaaranżowanego już wystroju. Pamiętajmy, że bukiet Panny Młodej też jest doskonałą ozdobą stołu i nawet powinien się znaleźć tuż przy Parze Młodej. Poprawiny? Dekoracji z wesela na pewno będziecie mieć tyle, by wystarczyło ich i na drugi dzień.
Pamiętaj! Kwiaty to nie wszystko!
Niezwykłego uroku otoczeniu nadają również świece. A ustawione w szkle czy świecznikach, pomiędzy małymi, czyt. tanimi, bukiecikami to już pełnia szczęścia.
Florystka.
Jej dobór jest praktycznie kluczowy. Im bardziej doświadczona, tym większą pomocą będzie wam służyć. Należy jednak pamiętać, że powinna znać dokładnie wasze oczekiwania oraz budżet, bo bez tego ani rusz.
No i na koniec, choć w sumie to sedno sprawy, wasze oczekiwania. Zanim zdecydujecie się na zamówienie usługi florystycznej, dokładnie przemyślcie jaki temat przewodni będzie towarzyszył Waszemu przyjęciu. Poprzeglądajcie inspiracje, zapisujcie pomysły. To na pewno
