Zima, choć tak niepopularna wśród polskich par, jest świetnym czasem na zawieranie ślubu i wyprawianie wesela. W każdym razie – nie jest to sezon gorszy od innych, a pod względem możliwości dekoracyjnych – kto wie…? Może i lepszy?
Choinka, jemioła, kryształki śniegu, lukrowane pierniczki, kolorowe bombki i gwiazda betlejemska – to ozdoby, które jako dekoracje stołów weselnych mają sens właściwie tylko zimą. I dobrze, bo dodają tej magicznej porze roku wyjątkowości i przemawiają na jej korzyść. I choć świece na stołach możemy stawiać przez okrągły rok, ich światło sprawi największą przyjemność i tak cudownie ociepli atmosferę przyjęcia tylko wtedy, gdy za oknem ciemno i mroźnie. Zimą wręcz niezbędny, latem brokat wyda się tandetny. A zieleń wiecznie zielonych iglaków to zupełnie inna jakość zieleni – docenimy ją najbardziej, gdy za oknem biało lub… mokro i buro i gdy będziemy mogli zawiesić na niej świąteczną ozdobę…
Bez poinsecji, czyli wilczomlecza nadobnego, trudno sobie wyobrazić Święta Bożego Narodzenia. Popularna gwiazda betlejemska fantastycznie prezentuje się nie tylko jako ozdoba świąteczna, ale także dekoracja stołu. W towarzystwie zielonych gałązek, jarzębiny, jemioły, szyszek i innych ozdób bez pudła przywołuje magię świąt i zimy – gdziekolwiek się pojawi. Mniej znaną opcją dekoracyjną – choć w kontekście wesel aż się o nią prosi – jest gwiazda betlejemska w białym kolorze.
Brokat, cekiny i wszystko, co skrzy, zimą jeszcze bardziej nabiera blasku. W otoczeniu takich ozdób trudno mieć wątpliwości, że uczestniczy się w wyjątkowym wydarzeniu. Szczególnie srebrne akcenty w połączeniu z bielą przywołują klimat prawdziwej, mroźnej zimy. Nie dajcie sobie wmówić, że to tandeta!
Jarzębina, głóg, dzika róża – wszystkie delikatne czerwone akcenty roślinne ożywią zimowe dekoracje weselnego stołu i dodadzą im naturalności. Wyjątkowo dobrze sprawdzą się w towarzystwie głębokiej zieleni i brązów, czyli wiecznie zielonych liści, jemioły i iglaków, a także szyszek, wikliny, lasek cynamonu, pierniczków czy nawet parcianych sznurków. Najlepiej, jeśli wszystko będzie naturalnego pochodzenia.
Ozdoby z bombek to przykład dekoracji, które przejdą wyłącznie zimą – to jasne. Co więcej – mają sens raczej tylko w okresie okołoświątecznym. Gdy termin Waszego wesela wypada właśnie wtedy – grzech nie skorzystać!
Jelonki, renifery i inny leśny zwierz pasują do wesel w stylu rustykalnym, ale szczególnie dobrze na weselnych stołach prezentują się właśnie zimą. Dostępne w każdej wersji – od naturalnej po glamour!
Szyszki, szczególnie te przyprószone brokatem lub sztucznym śniegiem, prezentują się wyjątkowo zimowo. Solo lub w stroikach są niezastąpione w dekoracjach imprez w stylu rustykalnym, whimsical czy botanical.
Motyw śnieżynki i gwiazdki. Bardzo świąteczne i bardzo zimowe. Prezentują się zazwyczaj pięknie i nastrojowo.
Świece, w zasadzie jakiekolwiek – zimą wyglądają zjawiskowo. Można włożyć je w szereg stroików, ozdobnych kompozycji i lampionów. Ale by stworzyć romantyczny nastrój i ocieplić atmosferę wystarczą nawet proste, białe.
Witaj na mojej stronie! Nazywam się Paulina Komorowska i prowadzę dla Was Zareczyny.pl - serwis pełny inspirujących treści i porad na temat zaręczyn i organizacji ślubu.