Jakich mężczyzn nie lubią kobiety?
Nikt nie jest idealny, każdy ma jakieś wady. Są jednak takie, za które Panowie mogą dostać czerwoną kartkę od nawet najbardziej tolerancyjnej kobiety. Jacy mężczyźni mają marne szanse u kobiet?
Maminsynek
Stuknęła mu już trzydziestka, ma pracę i nieźle zarabia, ale wciąż mieszka u rodziców i nawet nie myśli o kupieniu czy wynajęciu mieszkania. Jeśli dziewczyna zaprosi go na obiad, daje jej do zrozumienia, że byłby on lepszy, gdyby zrobiła go według przepisu mamusi. W każdej sprawie musi się porozumieć z rodzicielką, a zamiast wyjechać na urlop z ukochaną, poświęca go na wyremontowanie łazienki w domu rodziców. Żadna kobieta długo tego nie zniesie.
Zazdrośnik detektyw
Tragedia. Wystarczy, żeby jego dziewczyna przez chwilę porozmawiała z innym panem na imprezie, a już ma zapewnione przesłuchanie: „Kto to? O czym tyle gadaliście? Widziałem, jak na ciebie patrzy!”. Obsesyjny zazdrośnik zmienia w piekło życie i swoje, i ukochanej. Indaguje, sprawdza jej pocztę, telefon i historię odwiedzin na stronach internetowych. Pyta o każdy nieznany numer, pod który dzwoniła lub z którego ktoś do niej zadzwonił. Potem, gdy ona nie może wytrzymać i odchodzi, on tłumaczy sobie z tryumfem: „Wiedziałem, że kogoś ma!”.
Zaniedbany
Białe skarpetki do czarnych butów i spodni, włosy obcięte przez siostrę (bynajmniej nie fryzjerkę), bo przecież szkoda dziesięciu złotych na wizytę w salonie, na twarzy kaszaki i wągry, z którymi kosmetyczka poradziłaby sobie w kwadrans, no ale przecież to wstyd iść do kosmetyczki, paznokcie u lewej ręki jeszcze jakoś obcięte, ale u prawej zupełnie krzywo… Większość facetów wie już, że należy dbać o codzienną higienę i na szczęście wpadki w tym zakresie rzadko się zdarzają, ciągle jednak mnóstwo z nich nie uważa dbałości o wygląd za sprawę męską i w życiu nie wyda pieniędzy na fryzjera, kosmetyczkę czy czasopismo ze stronami o modzie męskiej. Efekty tej źle pojętej oszczędności działają na kobiety odstraszająco.
Arogancki macho
Przekonany o swojej wyższości nad całym światem. Niekiedy tylko nad jego damską połową, uważa bowiem, że mężczyzna jest z jakiegoś szlachetniejszego kruszcu niż kobieta, nawet jeśli absolutnie niczego sobą nie reprezentuje. Zwykle zresztą tak właśnie jest w przypadku aroganckiego macho, ponieważ jego pyszałkowatość, arogancja i chęć dominowania nad innymi, a przynajmniej nad swoją dziewczyną to nic innego jak maska, pod którą kryje się zakompleksiony mięczak. Musi dominować, żeby nie wydało się, że jego wielkość i siła są tak trwałe jak bańka mydlana. A mądre kobiety szybko się na tym poznają. Zarozumiały macho może więc liczyć tylko na związki z niezbyt inteligentnymi panienkami.
Nałogowy podrywacz
„Flirtuję, więc jestem” – to jego życiowe motto. Gdy tylko zdobędzie jedną dziewczynę, natychmiast zaczyna się rozglądać za nową zwierzyną do upolowania. Czasem jeszcze idiotycznie tłumaczy, że taka jest natura prawdziwego faceta, czego ponoć dowiodła psychologia ewolucyjna. Psychologia ewolucyjna jednak dowodzi również, że kobiety wyraźnie wolą „mniej prawdziwych” facetów, jeśli mogą liczyć na ich wierność.
Zdjęcie: unsplash.com